5 września Święta Matka Teresa z Kalkuty, dziewica i zakonnic
44 myśli Matki Teresy
Mottem mojego życie jest:
Wszystko dla Jezusa,
wszystko dla Jezusa
przez Maryję!
Nie Czynię nic nadzwyczajnego: Kocham, ponieważ Bóg mnie kocha.
Wszystkie te nagradzania i ceremonie z nimi związane są dla mnie jednym wielkim krzyżem, ale przyjmuję je ze względu na biedaków oraz w ich imieniu. Traktuję je jako pokutę, która może połączyć mój krzyż z krzyżem Chrystusa.
Cierpienie daje nam możliwość upodabniania się do Jezusa i stawania się jedno z krzyżem. Jest to najwspanialszy sposób przybliżania się do Boga.
Jezus powiedział: Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem... Gdy ma się serce ciche i pokorne, gdy spełnia się wolę Boga, wszystko staje się o wiele prostsze i łatwiejsze do wykonania.
Radość jest modlitwą. Radość jest mocą. Radość jest miłością. Bóg kocha tego, kto daje z radością!
Wszystko zaczyna się od modlitwy. Naucz się kochać modlitwę. Zapragnij częstej modlitwy w ciągu dnia i zadaj sobie trud, by się modlić. Jeśli chcesz się modlić lepiej, módl się częściej. Im częściej będziesz się modlił, tym łatwiej Ci to będzie przychodzić. Doskonała modlitwa nie polega na wypowiadaniu wielu słów, ale musi w niej być zapał, który wzniesie Twoje serce do Jezusa.
Bóg nie żąda od nas sukcesu w każdej dziedzinie, lecz wierności. Jakkolwiek piękna będzie nasza praca, nie przywiązujmy się do niej. Bądźmy gotowi zrezygnować z niej w każdej chwili, nie tracąc pokoju ducha.
Świętość nie jest luksusem zarezerwowanym dla nielicznych; jest zwykłym obowiązkiem dla mnie i dla ciebie. Powinniśmy stawać się świętymi niezależnie od stanu życia, w jakim Bóg nas umieścił. Niezależnie od tego kim jesteśmy lub gdzie się znajdujemy, w tym miejscu powinniśmy przeżywać naszą świętość.
Ja nie robię nic. To On wszystko robi. Jestem tylko narzędziem w Jego ręku. Tego jestem bardziej pewna niż własnego życia.
On daje mi siłę. Kocham Go w ubogich i kocham ubogich w Nim. Bez Jezusa nasze życie byłoby bezsensowne, niezrozumiałe.
Bóg stworzył wszystkich ludzi z miłości i nie przestaje ich kochać. Powinniśmy kochać Boga i siebie nawzajem tak, jak Bóg nas ukochał.
Ludzie i narody niszczący życie przez aborcję lub eutanazję, należą do najbiedniejszych. Żadna ręka ludzka nie powinna odbierać życia, bowiem jest ono życiem Boga w nas, nawet w nie narodzonym dziecku.
Dzisiejszy człowiek zajęty jest pracą, jej rytmem i różnymi zmartwieniami, a nie ma czasu dla siebie, nie mówiąc już o innych ludziach.
Nie mam czasu ani na starzenie się, ani na umieranie. Mam tylko czas na to, aby służyć Bogu i kochać Go w drugim człowieku.
Smutny jest fakt, że wiele dzieci nie ogląda świata z powodu jakiegoś widzimisię swoich rodziców.
Jezus stał się Chlebem Życia, by dać nam życie.
Jestem świadoma, że jesteśmy maleńką kroplą w wielkim oceanie nędzy i cierpienia, ale jeżeli nie byłoby tej kropli, to ludzkie cierpienie i nędza byłyby jeszcze większe...
Patrząc na Jezusa wiszącego na krzyżu możemy zauważyć, że Jego głowa pochyla się, aby nas ucałować; Jego ręce wyciągają się, aby nas objąć; Jego serce otwiera się, aby stać się naszą ucieczką...
Nareszcie świat zrozumiał, że dzieła miłości mają wielki wkład na rzecz pokoju (po otrzymaniu Nagrody Nobla).
Będziemy żyć w pokoju, jeżeliì będziemy się modlić, ponieważ modlitwa ożywia wiarę, a wiara miłość. Jeżeli będziemy wierzyć i modlić się, będziemy mogli uczynić wiele dobrego dla Boga i dla innych ludzi.
Od chwili, gdy rozpoczęłyśmy codzienną adorację, nasza miłość do Jezusa stała się głębsza. Natomiast nasza miłość do ludzi stała się bardziej rozumiejąca, nasza miłość do ubogich bardziej współczująca. Poza tym liczba powołań zwiększyła się dwukrotnie.
Rodzina która się modli razem, pozostaje razem.
Ludzie na całym świecie, chociaż różnią się wykształceniem, religią czy stanowiskiem, są tacy sami. Wszyscy oni chcą być kochani. Wszyscy są głodni miłości. Bóg jest radością, radość jest modlitwą. Radość jest oznaką hojności.
Kiedy jesteś pełen radości, poruszasz się szybciej i pragniesz dzielić się dobrem ze wszystkimi. Radość jest znakiem jedności z Bogiem - znakiem Bożej obecności.
Uczucie odrazy jest ludzkie, ale jeśli potrafisz dojrzeć twarz Jezusa w przebraniu cierpiącego, będziesz świętym.
Majątek i pieniądze nie czynią nas bogatymi - to nasz stosunek do nich o tym decyduje. Bóg daje nam dobra materialne po to, abyśmy się nimi dzielili, a nie po to, byśmy je zatrzymywali dla siebie.
Im mniej dóbr będziecie mieli, tym więcej będziecie mogli oddać. Im więcej posiadacie, tym mniej oddacie. Jeśli więc będziecie prosić w modlitwie, proście o odwagę i dawajcie z siebie, dawajcie aż do bólu.
Lepiej jest popełniać błędy, kierując się dobrocią, niż czynić cuda w złości.
Tak jak Bóg daje dobre rzeczy za darmo, tak i my winniśmy dawać za darmo potrzebującym.
Moim największym wyróżnieniem jest kochać Jezusa. On jest dla mnie wszystkim, On jest moim życiem, moją miłością, moją nagrodą.
Miłość zaczyna się w domu, w rodzinie. W naszych rodzinach jest wielu samotnych ludzi. Nie mają czasu na uśmiech. Miłość zaczyna się tam. Zatroszczcie się, by w ich życiu były sakramenty. Przywróćcie zwyczaj wspólnej modlitwy w rodzinie.
Rzecz nie w wielkości czynu, ale w wielkości miłości, jaką w najdrobniejszy czyn wkładamy.
Spójrzcie przed snem na swoją dłoń i zapytajcie siebie samych: Co uczyniłem dziś dla Jezusa? Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnie to uczyniliście...
Mamy wielką łaskę daną nam przez Jezusa: Eucharystię. Otoczcie ją miłością. Zatroszczcie się o to, aby przynajmniej jedną godzinę w tygodniu spędzić przed Najświętszym Sakramentem.
Ludzie samotni, odepchnięci, psychicznie chorzy, fizycznie upośledzeni są wszędzie. Czy mamy dla nich czas?
O ile mogę pojąć wielkość Boga, o tyle Jego pokora jest dla mnie czymś niepojętym.
Wszystko, co Bóg wam daje, to nie po to, aby zatrzymać dla siebie, ale by się tym dzielić. Im mniej mamy, tym więcej jesteśmy zdolni dać.
W dzisiejszym świecie największym zagrożeniem dla pokoju jest aborcja.
Nie znoszę być fotografowana, ale staram się ze wszystkiego zrobić użytek na chwałę Bożą. Kiedy pozwalam zrobić sobie zdjęcie, proszę Jezusa, aby w tym czasie zabrał jedną duszę z czyśćca do nieba.
Nie dziwmy się i nie koncentrujmy nadmiernie na cudzych upadkach. Dostrzegajmy raczej dobro innych ludziach, albowiem każdy z nas stworzony jest na obraz Boga.
Fałszywie oskarżona mogę cierpieć, ale jeżeli w tym oskarżeniu jest odrobina prawdy, coś na co zasłużyłam - wtedy to bardziej boli. Powinniśmy być szczęśliwi, że nasze wady są znane takimi, jakimi są.
Przemoc kojarzy nam się zawsze z nożem, bombą, pistoletem. Dla mnie jednak przemoc wynika z postawy człowieka. Na przykład mówienie ludziom, że są nic nie warci, że są leniwi, że są tacy czy inni, uważam za wielką przemoc.
Nie jestem zwolenniczką przeprowadzania akcji na wielką skalę. Dla mnie liczy się pojedyncza osoba. Jeżeli zaczniemy zabiegać o liczby, wkrótce się w nich zagubimy i nigdy nie będziemy mogli okazać miłości i szacunku jednej osobie.
Żaden człowiek, żadne prawo czy też jakikolwiek rząd nie może prześladować mnie za to, że wybrałam religię, która przynosi mi pokój, radość i miłość.
/////////________//////////________
Matka Teresa - właściwie Agnes Gonxha Bojaxhiu - urodziła się 26 sierpnia 1910 r. w Skopje (dzisiejsza Macedonia) w rodzinie albańskiej. Została ochrzczona następnego dnia i ten dzień obchodziła później jako swoje urodziny. Dzieciństwo upłynęło jej w harmonii, pośród małych, codziennych spraw, w atmosferze wsparcia ze strony rodziny. W 1919 r. jej ojciec, kupiec, wyjechał w interesach. Wrócił z podróży w bardzo ciężkim stanie zdrowia i mimo natychmiastowej pomocy zmarł. Odbiło się to istotnie na sytuacji materialnej rodziny. Matka pozostała bez środków do życia. Choć nie było im łatwo, przyjmowali w swoich murach ubogich i szukających pomocy. Regularnie na posiłki przychodziła do nich pewna starsza kobieta. Matka mówiła wtedy do dzieci: "Przyjmujcie ją serdecznie, z miłością. Nie bierzcie do ust nawet kęsa, jeśli wcześniej nie podzielicie się z innymi". Ponadto matka odwiedzała raz w tygodniu staruszkę opuszczoną przez rodzinę, zanosiła jej jedzenie, sprzątała dom, prała, karmiła. Powtarzała dzieciom: "Gdy czynicie coś dobrego, róbcie to bez hałasu, jakbyście wrzucały kamyk do morza".
Mając 18 lat Agnes wstąpiła do Sióstr Misjonarek Naszej Pani z Loreto i wyjechała do Indii. Składając pierwsze śluby zakonne w 1931 r., przyjęła imię Maria Teresa od Dzieciątka Jezus. Sześć lat później złożyła śluby wieczyste. Przez dwadzieścia lat w kolegium sióstr w Entally, na wschód od Kalkuty, uczyła historii i geografii dziewczęta z dobrych rodzin. W 1946 r. zetknęła się z wielką biedą w Kalkucie i postanowiła założyć nowy instytut zakonny, który zająłby się opieką nad najuboższymi. W 1948 r., po 20 latach życia zakonnego, postanowiła opuścić mury klasztorne. Chciała pomagać biednym i umierającym w slumsach Kalkuty. Przez dwa lata oczekiwała na decyzję władz kościelnych, by móc założyć własne Zgromadzenie Misjonarek Miłości i zamienić habit na sari - tradycyjny strój hinduski. 7 października 1949 r. nowe zgromadzenie zostało zatwierdzone przez arcybiskupa Kalkuty Ferdinanda Periera na prawie diecezjalnym. Po odbyciu nowicjatu 12 sióstr złożyło pierwszą profesję zakonną 12 kwietnia 1953 r., a założycielka złożyła profesję wieczystą jako Misjonarka Miłości. 1 lutego 1965 r. zgromadzenie otrzymało zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską. Stopniowo do sióstr dołączali spontanicznie lekarze, pielęgnarki i ludzie świeccy. Organizowano kolejne punkty pomocy, by uporać się z chorobami będącymi skutkiem niedożywienia i przeludnienia.
W ciągu długiego życia Matka Teresa przemierzała niezmordowanie cały świat, zakładając placówki swej wspólnoty zakonnej i pomagając na różne sposoby najuboższym i najbardziej potrzebującym. W 1963 r. założyła męską wspólnotę czynną Braci Misjonarzy Miłości. W 1968 r. papież Paweł VI poprosił Matkę Teresę o przysłanie sióstr z jej zgromadzenia do Rzymu do opieki nad biedakami. W 1976 r. Matka Teresa utworzyła wspólnotę kontemplacyjną dla sióstr i braci.
Otrzymała wiele nagród i odznaczeń międzynarodowych, m.in. Pokojową Nagrodę Nobla w 1979 r. Dzięki temu wiele krajów otworzyło drzwi dla sióstr. Papież Paweł VI nagrodził ją Nagrodą Pokoju papieża Jana XXIII "za pracę na rzecz ubogich, obraz chrześcijańskiej miłości i wysiłki na rzecz pokoju". W 1976 r. otrzymała nagrodę Pacem in terris. Na wniosek włoskich dzieci została Kawalerem Orderu Uśmiechu (1996).
Wielokrotnie gościła w Polsce, odkąd w 1983 r. Misjonarki Miłości podjęły służbę w naszym kraju. Podczas tych wizyt witana była przez hierarchów Kościoła i tłumy wiernych. Przyjmowała śluby swoich sióstr, odwiedzała prowadzone przez nie domy i otwierała nowe. Spotkać ją można było też wśród bezdomnych na Dworcu Wschodnim czy u więźniów na Służewcu w Warszawie. W 1993 r. przyjęła doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dyplom wręczył jej rektor Uniwersytetu; uroczystość odbyła się jednak nie w murach krakowskiej uczelni, ale w Warszawie, w pomieszczeniu, które na co dzień służy jako stołówka dla najuboższych.
Obecnie w ponad 560 domach w 130 krajach pracuje prawie 5 tys. sióstr. Gałąź męska zgromadzenia liczy ok. 500 członków w 20 krajach. Strojem zakonnym sióstr jest białe sari z niebieskimi paskami na obrzeżach.
Matka Teresa zmarła w opinii świętości w wieku 87 lat na zawał serca w domu macierzystym swego zgromadzenia w Kalkucie 5 września 1997 r. Jej pogrzeb w dniu 13 września 1997 r., decyzją władz Indii, miał oprawę należną osobom zajmującym najważniejsze stanowiska w państwie.
Na prośbę wielu osób i organizacji św. Jan Paweł II już w lipcu 1999 r., a więc zaledwie w 2 lata po jej śmierci, wydał zgodę na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, chociaż przepisy kościelne wymagają minimum 5 lat od śmierci sługi Bożego na podjęcie takich działań. Proces na szczeblu diecezjalnym zakończono już w 2001 r. Beatyfikacji Matki Teresy dokonał w ramach obchodów 25-lecia swojego pontyfikatu św. Jan Paweł II dnia 19 października 2003 r. Kanonizacja Matki Teresy odbyła się w ramach obchodów Nadzwyczajnego Jubileuszu Świętego Roku Miłosierdzia w Watykanie 4 września 2016 r., a dokonał jej papież Franciszek
Wiki Lubi Zabytki – fotografuj zabytki, pomóż zilustrować Wikipedię, zdobywaj nagrody!Więcej informacji
Matka Teresa
Matka Teresa z Kalkuty MC, właśc. Agnes Gonxha Bojaxhiu (ur. 26 sierpnia 1910[a][b] w Skopje w Imperium Osmańskim, zm. 5 września 1997 w Kalkucie w Indiach) – albańska zakonnica, założycielka zgromadzenia Misjonarek Miłości, laureatka Nagrody Templetona oraz Pokojowej Nagrody Nobla w roku 1979, święta Kościoła katolickiego.
Święta
Matka Teresa z Kalkuty
Beatyfikacja
19 października 2003
Plac Świętego Piotra
przez Jana Pawła II
Kanonizacja
Szczególne miejsca kultu
Klasztor Misjonarek Miłości w Kalkucie
Cytaty w Wikicytatach
Od 1948 do śmierci w 1997 prowadziła hospicja dla umierających, ubogich, chorych i sierot. W 1979 roku otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla, a rok później najwyższe indyjskie odznaczenie państwowe – order Bharat Ratna – za pracę humanitarną. Misjonarki Miłości systematycznie rozwijały się i w roku jej śmierci obsługiwały 610 misji w 123 krajach (hospicja, domy dla zakażonych HIV/AIDS, trądem i gruźlicą, jadłodajnie, programy wspierające dzieci i rodziny, domy dziecka i szkoły).
W 1962 roku Matka Teresa z Kalkuty została po raz pierwszy wyróżniona przez rząd indyjski otrzymując Order Padma Shri. W kolejnych dziesięcioleciach otrzymywała główne indyjskie odznaczenia, m.in. w 1972 roku nagrodę Jawaharlala Nehru za Międzynarodowe Porozumienie. W 1980 roku otrzymała najwyższe indyjskie odznaczenie cywilne – order Bharat Ratna.
W 1992 roku została opublikowana jej oficjalna biografia, której autorem jest indyjski urzędnik Navin Chawla[66].
Obecność Matki Teresy z Kalkuty w życiu politycznym Indii wywoływała zgrzyty, gdyż często sprzeciwiała się indyjskiej racji stanu. Indyjska Partia Ludowa weszła z nią w spór o sposób traktowania chrześcijańskich dalitów, lecz uhonorowała ją po śmierci wysyłając reprezentanta na jej pogrzeb. Światowy Komitet Hindusów sprzeciwił się decyzji rządu o przyznanie jej pogrzebu państwowego.
Sekretarz Światowego Komitetu Hindusów powiedział, że „stawiała interes Kościoła nad posługę państwu”. Oskarżył ją również o faworyzowanie chrześcijan i o „chrzczenie w ukryciu” umierających. Indyjski tygodnik „'Frontline” na stronie tytułowej poświęconej Matce Teresie z Kalkuty oddala te zarzuty, nazywając je „ewidentną nieprawdą” i stwierdza, że „nie miały one żadnego wpływu na postrzeganie jej pracy przez społeczeństwo, szczególnie w Kalkucie”. Tygodnik ten również chwali jej „bezinteresowną opiekę”, energię i odwagę. Autor tego artykułu krytycznie jednak odniósł się do jej publicznej kampanii przeciwko aborcji. Skrytykował ją również za to, że pomimo twierdzeń, że jest apolityczna, angażowała się w politykę[67]
Przyjęcie przez resztę świata
Ronald Reagan i Matka Teresa – wręczenie Medalu Wolności w 1985 r.
Matka Teresa z Kalkuty była wyróżniana zarówno przez rządy, jak i organizacje świeckie. W 1962 roku otrzymała nagrodę Ramona Magsaysaya za pracę w południowej i wschodniej Azji na rzecz Międzynarodowego Porozumienia. Przyznanie tej nagrody uzasadniono w następujący sposób:
Rada Członków uznaje jej miłosierdzie okazane żyjącym w nędzy i biednym, dla pomocy których stworzyła nowe zgromadzenie[69]
Tablica upamiętniająca pobyt Matki Teresy w Szczecinie w 1987 r. Na początku lat 70. Matka Teresa stała się znana na całym świecie po filmie dokumentalnym i książce o wspólnym tytule Something Beautiful for God autorstwa Malcolma Muggeridge’a. Materiał filmowy był kręcony w warunkach słabego oświetlenia, głównie w Domu dla Umierających. Muggeridge spodziewał się, że film nie będzie użyteczny dla ekipy z powodu słabego oświetlenia. Po powrocie z Indii okazał się on jednak bardzo dobrze oświetlony. Muggeridge twierdził, że był to cud „boskiego światła” Matki Teresy[70]. Pozostali członkowie ekipy uważali, że było to spowodowane nowymi taśmami filmowymi Eastman Kodak o dużej czułości[71].
Równocześnie katolicy zaczęli czcić Matkę Teresę jako świętą. W 1971 roku papież Paweł VI nagrodził ją Nagrodą Pokoju papieża Jana XXIII „za pracę na rzecz ubogich, obraz chrześcijańskiej miłości i wysiłki na rzecz pokoju”[72]. W 1976 roku otrzymała Nagrodę Pacem In Terris[73].
W 1982 roku została mianowana honorowym Kompanem Orderu Australii „za służbę dla społeczności Australii i całej ludzkości”[74]. Rządy Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych wielokrotnie przyznawały jej wyróżnienia. W 1983 otrzymała Order Zasługi Wspólnoty Narodów[75], a 16 listopada 1996 roku – honorowe obywatelstwo Stanów Zjednoczonych. Albania, ojczyzna Matki Teresy, uhonorowała ją w roku 1994.
Uniwersytety, zarówno we wschodnich, jak i zachodnich Indiach, przyznawały jej doktoraty honoris causa. W 1978 otrzymała Nagrodę Balzana za propagowanie godności ludzkiej, pokoju i braterstwa pomiędzy ludźmi[76], zaś w 1975 roku Międzynarodową Nagrodę Alberta Schweitzera[77].
W 1979 roku Matka Teresa z Kalkuty otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla[78] „za walkę z biedą i cierpieniem, co również stanowi zagrożenie dla pokoju”. „Odmówiła udziału w uroczystym bankiecie na cześć laureatów i poprosiła, by suma 192 000 dolarów, którą otrzymała jako nagrodę, została ofiarowana biednym w Indiach”[79]. Zaznaczyła również, że wcześniejsze nagrody były dla niej o tyle ważne, o ile pomagały potrzebującym na świecie. Podczas odbierania nagrody zapytano ją: „Co możemy uczynić na rzecz pokoju na świecie?”, odpowiedziała: „Idźcie do domu i kochajcie swoje rodziny”. Powiedziała ponadto:
Na całym świecie, nie tylko w biednych krajach, ale również na zachodzie znalazłam ubóstwo, lecz o wiele trudniejsze do usunięcia. Kiedy przyjmuję głodnego człowieka z ulicy, daję mu talerz ryżu i kromkę chleba. Czuję się wtedy spełniona. Usunęłam głód. Lecz istnieje jeszcze inna bieda, bieda osoby, która jest odrzucona od innych, która czuje się niechciana, niekochana, przerażona, osoby, która została usunięta ze społeczeństwa – ta bieda jest tak bardzo raniąca i dla mnie bardzo trudna.
Matka Teresa uznała ponadto aborcję za „największego niszczyciela
5 września
Święta Matka Teresa z Kalkuty,
dziewica i zakonnica
Zobacz także:
• Święty Wiktoryn, męczennik
Matka Teresa - właściwie Agnes Gonxha Bojaxhiu - urodziła się 26 sierpnia 1910 r. w Skopje (dzisiejsza Macedonia) w rodzinie albańskiej. Została ochrzczona następnego dnia i ten dzień obchodziła później jako swoje urodziny. Dzieciństwo upłynęło jej w harmonii, pośród małych, codziennych spraw, w atmosferze wsparcia ze strony rodziny. W 1919 r. jej ojciec, kupiec, wyjechał w interesach. Wrócił z podróży w bardzo ciężkim stanie zdrowia i mimo natychmiastowej pomocy zmarł. Odbiło się to istotnie na sytuacji materialnej rodziny. Matka pozostała bez środków do życia. Choć nie było im łatwo, przyjmowali w swoich murach ubogich i szukających pomocy. Regularnie na posiłki przychodziła do nich pewna starsza kobieta. Matka mówiła wtedy do dzieci: "Przyjmujcie ją serdecznie, z miłością. Nie bierzcie do ust nawet kęsa, jeśli wcześniej nie podzielicie się z innymi". Ponadto matka odwiedzała raz w tygodniu staruszkę opuszczoną przez rodzinę, zanosiła jej jedzenie, sprzątała dom, prała, karmiła. Powtarzała dzieciom: "Gdy czynicie coś dobrego, róbcie to bez hałasu, jakbyście wrzucały kamyk do morza".
Mając 18 lat Agnes wstąpiła do Sióstr Misjonarek Naszej Pani z Loreto i wyjechała do Indii. Składając pierwsze śluby zakonne w 1931 r., przyjęła imię Maria Teresa od Dzieciątka Jezus. Sześć lat później złożyła śluby wieczyste. Przez dwadzieścia lat w kolegium sióstr w Entally, na wschód od Kalkuty, uczyła historii i geografii dziewczęta z dobrych rodzin. W 1946 r. zetknęła się z wielką biedą w Kalkucie i postanowiła założyć nowy instytut zakonny, który zająłby się opieką nad najuboższymi. W 1948 r., po 20 latach życia zakonnego, postanowiła opuścić mury klasztorne. Chciała pomagać biednym i umierającym w slumsach Kalkuty. Przez dwa lata oczekiwała na decyzję władz kościelnych, by móc założyć własne Zgromadzenie Misjonarek Miłości i zamienić habit na sari - tradycyjny strój hinduski. 7 października 1949 r. nowe zgromadzenie zostało zatwierdzone przez arcybiskupa Kalkuty Ferdinanda Periera na prawie diecezjalnym. Po odbyciu nowicjatu 12 sióstr złożyło pierwszą profesję zakonną 12 kwietnia 1953 r., a założycielka złożyła profesję wieczystą jako Misjonarka Miłości. 1 lutego 1965 r. zgromadzenie otrzymało zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską. Stopniowo do sióstr dołączali spontanicznie lekarze, pielęgnarki i ludzie świeccy. Organizowano kolejne punkty pomocy, by uporać się z chorobami będącymi skutkiem niedożywienia i przeludnienia.
W ciągu długiego życia Matka Teresa przemierzała niezmordowanie cały świat, zakładając placówki swej wspólnoty zakonnej i pomagając na różne sposoby najuboższym i najbardziej potrzebującym. W 1963 r. założyła męską wspólnotę czynną Braci Misjonarzy Miłości. W 1968 r. papież Paweł VI poprosił Matkę Teresę o przysłanie sióstr z jej zgromadzenia do Rzymu do opieki nad biedakami. W 1976 r. Matka Teresa utworzyła wspólnotę kontemplacyjną dla sióstr i braci.
Otrzymała wiele nagród i odznaczeń międzynarodowych, m.in. Pokojową Nagrodę Nobla w 1979 r. Dzięki temu wiele krajów otworzyło drzwi dla sióstr. Papież Paweł VI nagrodził ją Nagrodą Pokoju papieża Jana XXIII "za pracę na rzecz ubogich, obraz chrześcijańskiej miłości i wysiłki na rzecz pokoju". W 1976 r. otrzymała nagrodę Pacem in terris. Na wniosek włoskich dzieci została Kawalerem Orderu Uśmiechu (1996).
Wielokrotnie gościła w Polsce, odkąd w 1983 r. Misjonarki Miłości podjęły służbę w naszym kraju. Podczas tych wizyt witana była przez hierarchów Kościoła i tłumy wiernych. Przyjmowała śluby swoich sióstr, odwiedzała prowadzone przez nie domy i otwierała nowe. Spotkać ją można było też wśród bezdomnych na Dworcu Wschodnim czy u więźniów na Służewcu w Warszawie. W 1993 r. przyjęła doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dyplom wręczył jej rektor Uniwersytetu; uroczystość odbyła się jednak nie w murach krakowskiej uczelni, ale w Warszawie, w pomieszczeniu, które na co dzień służy jako stołówka dla najuboższych.
Obecnie w ponad 560 domach w 130 krajach pracuje prawie 5 tys. sióstr. Gałąź męska zgromadzenia liczy ok. 500 członków w 20 krajach. Strojem zakonnym sióstr jest białe sari z niebieskimi paskami na obrzeżach.
Matka Teresa zmarła w opinii świętości w wieku 87 lat na zawał serca w domu macierzystym swego zgromadzenia w Kalkucie 5 września 1997 r. Jej pogrzeb w dniu 13 września 1997 r., decyzją władz Indii, miał oprawę należną osobom zajmującym najważniejsze stanowiska w państwie.
Na prośbę wielu osób i organizacji św. Jan Paweł II już w lipcu 1999 r., a więc zaledwie w 2 lata po jej śmierci, wydał zgodę na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, chociaż przepisy kościelne wymagają minimum 5 lat od śmierci sługi Bożego na podjęcie takich działań. Proces na szczeblu diecezjalnym zakończono już w 2001 r. Beatyfikacji Matki Teresy dokonał w ramach obchodów 25-lecia swojego pontyfikatu św. Jan Paweł II dnia 19 października 2003 r. Kanonizacja Matki Teresy odbyła się w ramach obchodów Nadzwyczajnego Jubileuszu Świętego Roku Miłosierdzia w Watykanie 4 września 2016 r., a dokonał jej
bł. Matka Teresa
Czyń dobro mimo to!
bł. Matka Teresa
Owocem wiary jest miłość
bł. Matka Teresa
List do Polaków z 24 września 1996 r.
bł. Matka Teresa
"Pójdź, bądź moim światłem"
Prywatne pisma świętej z Kalkuty
bł. Matka Teresa
Rozważania na każdy dzień
Książka ta mówi o miłości - miłości Boga do nas i naszej potrzebie miłowania się nawzajem. Słowa codziennych rozważań wypowiedziała Matka Teresa, ale inspirował je Ten, który jest Miłością.
Jan Paweł II
Misjonarka miłości
Anioł Pański, 7 września 1997 r.
Jan Paweł II
Wzór Matki Teresy
Anioł Pański, 5 września 1999
ks. Tomasz Jaklewicz
Święta od ciemności
o. Brian Kolodiejchuk, postulator procesu kanonizacyjnego
Najbiedniejsza z biednych
"Nasza Arka" 09/2003
Matka Teresa z Kalkuty
Święta za życia
Ganxhe znaczy "pączek kwiatu"
Czas powołania
W służbie ubogim - Kalkuta
O godne umieranie
Miejsce Niepokalanego Serca
Misjonarka wśród trędowatych
Dzień powszedni misjonarek miłości
Dzieci wyrwane śmierci
Życie jest darem Boga
Świat dziękuje Matce Teresie
Matka Teresa w Polsce
"Dotknąć Jezusa w ubogich"
Osierociła świat
Sześć zasadniczych kroków
Bogdana Bochdan
"Chrystus nie jest perfumowany"
Piotr Chmieliński
Matka Teresa - albańska święta
br. Błażej Dróżdż
"Ubogich zawsze mieć będziecie"
Milena Kindziuk
Na tym polega świętość
"Czas Miłosierdzia"
Wspomnienie Matki Teresy z Kalkuty
Rene Lejeune
Trzy lekcje Matki Teresy z Kalkuty
ks. Teodor Lenkiewicz
Spotkałem Matkę Teresę...
abp Angelo Massafra
Kościół katolicki w Albanii - ojczyźnie Matki Teresy
Paweł Nawrocki
"Jestem ołówkiem w ręku Boga"
Marek Wójtowicz SJ
Troskliwość początkiem świętości
ks. Zdzisław J. Peszkowski
Moje spotkania z Matką Teresą
Maria Wrzeszcz
Z Matką Teresą w samolocie
VoxDomini
Matka Teresa z Kalkuty
Emilia Pobratyn
Matka Teresa
Jadwiga Knie-Górna
Ołówek Pana Boga
ks. Brian Kolodiejciuk
Nieznane oblicze Świętej z Kalkuty
niedziela.pl
Wiersze o Matce Teresie
Krzysztof Sobot
Opowieść o Matce Teresie
Sylwester Szefer
Ewangelia na pięciu palcach
ks. Zenon Ziomek
Spotkanie z Matką Teresą - Dobroć w uśmiechu
Dana Němcová
Przewodnik po duchowości Matki Teresy
Némcová - zafascynowana osobowością i działalnością Matki Teresy - analizuje i komentuje myśl wielkiej Misjonarki. Wśród przymiotów katolika, koniecznych do wypełniania woli Bożej wymienia pokorę, posłuszeństwo i życzliwość wobec ludzi, najwyżej - obok modlitwy - stawiając wszechogarniającą miłość jako siłę sprawczą dobra.
Maria Di Lorenzo
Matka Teresa. Blask Miłości
To ciekawa, napisana prostym, zrozumiałym językiem biografia założycielki zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości - błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty. Czytelnik poznaje dom rodzinny małej Agnieszki Bojaxhiu, śledzi meandry jej losu, towarzyszy w trakcie podejmowania niełatwych decyzji.
Małgorzata Kremer
Różaniec z Matką Teresą
Myśli Matki Teresy są słowem wprowadzającym w rozważanie tajemnic różańca świętego. W cyklu tygodniowym obejmujemy modlitwą życie, wierność Bogu, rodzinę, człowieka, pracę. Za wstawiennictwem Teresy z Kalkuty, która była wiernym świadkiem miłości Chrystusa przez posługę najbiedniejszym, chcemy naszą codzienność opromienić Bożą obecnością.
Joseph Langford
Matka Teresa. Ukryty ogień
Niezwykła opowieść założyciela Zgromadzenia Misjonarzy Miłości nie tylko pokazuje życie i duchową podróż Świętej z Kalkuty, ale zawiera też jej nieznane dotąd teksty. "Ukryty ogień" to książka, która mówi o najgłębszych motywacjach Matki Teresy, o jej intymnej relacji z Jezusem i o niezwykłej sile, która pozwoliła jej na przemianę duchowej ciemności w światło.
Matka Teresa, brat Roger
Modlitwa - źródło współczującej miłości
Piękny dwugłos dwojga wielkich ludzi o ofiarnej miłości, ujmujący prostotą i głębią. Matka Teresa i brat Roger przekonują, że to modlitwa dała im siłę i pokłady miłości w służbie ludziom, która wypełniła całe ich życie. Książka ukazała się w 1994 roku nakładem Znaku; to wydanie zostało uzupełnione: dodano prolog brata Rogera i dwa rozdziały.
Cristina Siccardir
Matka Teresa. Wszystko zaczęło się w mojej ziemi
Matka Teresa była nauczycielką życia dla wszystkich, którzy ją znali i nadal nią jest również dzisiaj dla tysiąca osób. Jest nią także przez pisma i refleksje, które po sobie zostawiła. Dzięki tym niepublikowanym pismom, świadectwom i dokumentom zostaje tu zrekonstruowany wpływ, jaki formacja otrzymana w rodzinie oraz związek z krewnymi wywarły na egzystencji i wybory Matki Teresy. Z całości wyłania się bogactwo duchowości Matki Teresy.
Paul Murray OP
Matka Teresa. Kochałam Jezusa w ciemnościach
To fascynująca relacja kapłana o spotkaniu ze świętą z Kalkuty. Dzieląc się anegdotami i osobistymi doświadczeniami, Paul Murray OP pomaga nam zrozumieć, dlaczego Matka Teresa mogła napisać w jednym ze swoich listów, że jeśli kiedykolwiek będzie świętą, na pewno będzie "świętą od ciemności". Ta niezwykle przejmująca książka jest próbą odczytania doświadczenia nocy ciemnej, przez którą przeszła Matka Teresa, w świetle Ewangelii i mistycznej nauki świętego Jana od Krzyża.
José Luis Gonzáles-Balado
Kwiatki Matki Teresy z Kalkuty
Prezentowana książka zawiera myśli, refleksje, przemówienia, opowieści, anegdoty, żywe słowa Matki Teresy zebrane "na gorąco" - niejako skradzione z jej ust. Między świętym Franciszkiem a Matką Teresą bez wątpienia istnieje duchowe pokrewieństwo. Ożywia ich ta sama intensywna miłość do Jezusa, która prowadzi do ujrzenia w każdej ludzkiej istocie, a zwłaszcza w tych najbardziej potrzebujących, brata.
Renato Farina
Tajemnica Matki Teresy
W 2007 roku w tygodniku "The Times" ukazuje się "gorący" artykuł z sensacyjną tezą: Matka Teresa z Kalkuty była ateistką! Wnioski, które autor publikacji wysnuł na podstawie ujawnionych listów Matki Teresy, błyskawicznie zaczęły żyć własnym życiem... Włoski dziennikarz postanawia dogłębnie zbadać sprawę. Wyniki jego dociekań składają się na absolutnie fascynującą i pierwszą tak dogłębną publikację dotyczącą Matki Teresy i jej "duchowej nocy" od czasu ogłoszenia rewelacji przez "The Times".