Wychowanie dzieci to jedno z najważniejszych zadań wpisujących się w powołanie do małżeństwa.JÓZEF WOLNY /FOTO GOŚĆ
Jesteśmy odpowiedzialni przed Bogiem za to, jak wychowamy nasze dzieci
Czy jestem świadkiem Jezusa wobec tych, do których zostałem posłany? Czy jeśli jako rodzic, nauczyciel wychowawca, ksiądz, katecheta zostanę zapytany przez wychowanków o moje życie, będę miał odwagę powiedzieć im to, co powiedział Jezus: „Chodźcie a zobaczycie”? – piszą biskupi w liście pasterskim z okazji IX Tygodnia Wychowania, który będzie od 15 do 22 września 2019 roku przeżywany pod hasłem „Zamieszkać razem z Jezusem”.
BP KEP
DODANE 30.08.2019
Publikujemy pełną treść dokumentu:
ZAMIESZKAĆ RAZEM Z JEZUSEM
List Pasterski Episkopatu Polski Z Okazji IX Tygodnia Wychowania
Umiłowani w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia,
Już po raz dziewiąty przeżywamy w naszej Ojczyźnie Tydzień Wychowania. W tym roku chcemy przyłączyć się do pierwszych uczniów Jezusa i wraz z nimi zadać naszemu Mistrzowi pytanie: „Nauczycielu, gdzie mieszkasz?” (J 1, 38). Czynimy to w pierwszym dniu września, w osiemdziesiątą rocznicę wybuchu II wojny światowej, która była jednym z najtragiczniejszych rozdziałów w historii świata. Trzeba jednak pamiętać, że czas wojny pokazał również, do jakich zwycięstw zdolny jest człowiek. Stu ośmiu męczenników tego okresu wyniesionych na ołtarze to tylko cząstka olbrzymiej liczby osób, które poniosły męczeńską śmierć, dając świadectwo wiary i wielkości człowieczeństwa. Była wśród nich między innymi nauczycielka, bł. Natalia Tułasiewicz, należąca do licznej grupy pedagogów i wychowawców, ofiar II wojny światowej.
1. Dom rodzinny – miejscem kształtowania więzi
Odpowiadając na pytanie uczniów, Jezus nie informuje ich, gdzie mieszka, ale chce nawiązać z nimi relację. Mówi: „Chodźcie, a zobaczycie” (J 1, 39). Dalej dowiadujemy się, że uczniowie „poszli i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego” (J 1,39). To pierwsze spotkanie musiało być dla nich rzeczywiście ważne, skoro zapamiętali, że „było to około godziny dziesiątej” (J 1, 39).
Jesteśmy świadkami początku wspólnej drogi Nauczyciela z uczniami. Jezus pozwolił im być ze sobą. Bycie razem i rozwijanie wzajemnych więzi ma zawsze podstawowe znaczenie w procesie wychowania. Szczególnie istotna jest relacja pomiędzy dzieckiem a jego pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami, którymi są rodzice. Braków w tej relacji – zwłaszcza w pierwszej fazie życia dziecka – nie da się całkowicie naprawić. Relacja z rodzicami jest dla dziecka źródłem zaspokojenia najważniejszej potrzeby – poczucia bezpieczeństwa i zaufania, warunkującej jego prawidłowy rozwój w dalszych latach życia. Dom w znaczeniu wychowawczym to nie budynek, lecz żywe więzi pomiędzy członkami rodziny. Pisze o tym papież Franciszek w Adhortacji Christus vivit, podsumowującej XV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów pod hasłem Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania: „Tworzenie domu to ostatecznie tworzenie rodziny (…) Tworzenie silnych więzi wymaga zaufania, które codziennie karmi się cierpliwością i przebaczeniem”.
Zaniedbania w kształtowaniu więzi rodzinnych w dzieciństwie mogą wywołać w życiu dojrzałego człowieka o wiele groźniejsze skutki niż trudne doświadczenia wynikające chociażby z braków materialnych. Przykładem mogą tu być dramatyczne historie rodzin, które w wyniku II wojny światowej traciły niekiedy cały dobytek, a mimo to potrafiły uchronić dzieci przed zgubnymi duchowymi i psychicznymi skutkami doznanego zła. Wojenne doświadczenia nie pozbawiły ich bowiem tego, co najważniejsze – więzi opartej na prawdziwej miłości. Majątek można odzyskać, ale wewnętrzne rany spowodowane brakiem miłości goją się bardzo długo. Jakże istotne dla życia rodziny jest to, by być razem, wspierać się, szczerze ze sobą rozmawiać, wspólnie przeżywać radość niedziel i dni świątecznych, spożywać posiłki, spędzać razem czas wolny. Te proste, zdawałoby się, środki budowania wzajemnych relacji wymagają dziś ponownego odkrycia.
2. Uwierzyć, że Bóg nas kocha
Uczniowie, którzy poszli za Jezusem, by „zobaczyć, gdzie mieszka”, „tego dnia pozostali u Niego” (J 1,39). Tak rozpoczął się dla nich czas wspólnego przebywania z Jezusem. Zanim wyruszyli, by głosić Ewangelię i prowadzić działalność apostolską, między nimi a Mistrzem zawiązała się prawdziwa przyjaźń. Dzięki tej relacji, gdy nadszedł czas prześladowania, zachowali siłę i odwagę. Doświadczenie towarzyszenia Jezusowi musiało dokonać w uczniach naprawdę głębokiej przemiany, skoro w obliczu zagrożenia, gdy zakazywano im przemawiania w imię Jezusa, odpowiadali z przekonaniem: „nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli” (Dz 4, 20).
Źródłem siły we wszystkich sytuacjach życiowych jest doświadczenie bezwarunkowej miłości Boga. Już od pierwszych chwil w świadomości człowieka kształtuje się obraz Boga, mający kluczowe znaczenie dla całego procesu rozwoju wiary. Najpierw tworzy go atmosfera życia rodzinnego – miłość rodziców, towarzyszenie dziecku, rodzicielskie gesty i wypowiadane słowa, a później rozmowy i stopniowe wprowadzanie w życie modlitwy.
Drodzy Rodzice!
Starajcie się korzystać z wszelkich możliwych środków, by pomóc swoim dzieciom odkryć bliskość Boga. Niech Wasze słowa i czyny potwierdzają to, co o miłości Bożej pisze papież Franciszek: „Dla Niego [dla Boga] jesteś naprawdę cenny, nie jesteś nieznaczący, jesteś dla Niego ważny. (…) Nie chce wyliczać twoich błędów, a w każdym razie pomoże ci nauczyć się czegoś również z twoich upadków. Ponieważ cię kocha. (…) Jest to miłość, która nie przytłacza, (…) miłość, która nie upokarza ani nie zniewala. Jest to miłość Pana, miłość codzienna, dyskretna i respektująca, miłość wolności i dla wolności, miłość, która leczy i uwzniośla. To miłość Pana, która wie więcej o powstawaniu niż upadkach, o pojednaniu niż zakazach, o dawaniu nowej szansy niż potępieniu, o przyszłości niż przeszłości” (Papież Franciszek, Adhortacja Christus vivit 115, 116).
3. Zaufać Jezusowi
My wszyscy – rodzice jako najważniejsi świadkowie wiary, duszpasterze i katecheci – jesteśmy odpowiedzialni przed Bogiem za rozwój wiary dzieci i młodzieży. Dlatego powinniśmy pamiętać o naszym podstawowym zadaniu, jakim jest głoszenie prawdy, że Jezus jest jedynym Panem i Zbawicielem człowieka. Prawdę tę głosił św. Paweł Apostoł, który w Liście do Koryntian pisał: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem” (1 Kor 15, 3-4).
Znakomitą okazją do realizacji tego zadania może być przygotowanie do sakramentów świętych, zwłaszcza sakramentu bierzmowania. Spotkania kandydatów w parafii, tworzenie małych grup, udział w rekolekcjach ewangelizacyjnych – to tylko niektóre działania otwierające szansę na to, by po przyjęciu bierzmowania więź młodych ludzi z Jezusem nie osłabła, ale nadal się rozwijała i realizowała, na przykład poprzez działalność i zaangażowanie we wspólnotach i ruchach religijnych. Celem parafialnych spotkań o charakterze ewangelizacyjnym powinno być głoszenie prawdy, którą młodym ludziom przypomina papież Franciszek. Warto zatrzymać się nad jego słowami: „Jesteśmy zbawieni przez Jezusa: bo nas kocha i tej miłości nie może się sprzeciwić. Możemy Mu robić cokolwiek, ale On nas kocha i zbawia. Bo tylko to, co jest kochane, może być zbawione. Tylko to, co się akceptuje, może zostać przemienione. Miłość Pana jest większa niż wszystkie nasze sprzeczności, wszystkie nasze słabości i wszystkie nasze małoduszności. (…) Prawdziwym upadkiem – uważajcie – prawdziwym upadkiem, który może zrujnować nam życie, jest bowiem pozostanie na ziemi i niepozwolenie sobie pomóc” (Papież Franciszek, Adhortacja Christus vivit 120).
Czy jestem świadkiem Jezusa wobec tych, do których zostałem posłany? Czy jeśli jako rodzic, nauczyciel wychowawca, ksiądz, katecheta zostanę zapytany przez wychowanków o moje życie, będę miał odwagę powiedzieć im to, co powiedział Jezus: „Chodźcie a zobaczycie”?
4. Nasze zadanie
Dziękujmy dobremu Bogu za to, że przeżywając osiemdziesiątą rocznicę wybuchu II wojny światowej, cieszymy się darem pokoju. Co zrobić, by ten pokój był trwały, by widmo konfliktów i wojen stało się bardziej odległe? Warto skorzystać z porady kogoś, kto przeżył gehennę wojny, naocznego świadka tamtych wydarzeń. Zofia Kossak, polska pisarka - autorka powieści historycznych, w czasie II wojny światowej była więźniarką obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Tragiczne doświadczenia obozowe znalazły wyraz w jej książce pod tytułem "Z otchłani". Pod koniec ostatniego rozdziału Zofia Kossak kieruje do czytelników apel: „Wychować inaczej ludzi! Dotykamy sedna sprawy, celu właściwego tej książki. Czytelniku! Za to, że Bóg cię zachował (…) musisz się do tego dzieła przyłożyć (…). Jest to obowiązkiem tych, którzy przeżyli względem tych, którzy pomarli. Jest to obowiązkiem dzisiejszego pokolenia w stosunku do pokoleń, które nadejść mają i które trzeba uchronić od możliwości nawrotu ofensywy piekła. Nie traćmy czasu!”
Zachęcamy wszystkich do głębokiego i twórczego przeżycia IX Tygodnia Wychowania. Osobom zaangażowanym w proces formacji dzieci i młodzieży: Rodzicom, Nauczycielom, Duszpasterzom i Katechetom, na rozpoczynający się rok szkolny i katechetyczny 2019/2020, z serca błogosławimy i dziękujemy za wypełnianie trudnej, ale jakże pięknej misji. Dziękujemy za każde świadczone dobro.
Podpisali:
Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi
obecni na 383. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski,
Wałbrzych-Świdnica 13 - 14 czerwca 2019 r.
1 / 1
3 0 tweetnij
drukuj wyślij zachowaj
REKLAMA
Cuda w Niepokalanowie. Św. Maksymilian to...Zacznij studia w WSB, teraz wpisowe 0 złREKLAMAPamiętają o ks. Kozłowskim nie tylko w modlitwie"Polska pod Krzyżem" to powrót do...
dostarczone przez plista
zareklamuj się
POLECAMY
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
110 poruszających myśli św. Augustyna
2Historie pięciu niezwykłych kobiet – matek świętych
3Benedykt XVI: Niebezpieczeństwo teologii bez Boga
4Kalendarz roku szkolnego 2019/2020
5Turyści porażeni piorunem w Niżnych Tatrach
6Franciszek: Nie dajmy się zastraszyć tym, którzy każą nam milczeć i nas zniesławiają
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
TOMASZL
30.08.2019 08:41
Po pierwsze o jakim ubóstwie mowa, skoro ostatnio jeden z biskupów chwalił rząd za 500+. W dodatku dziś bez problemu można znaleźć pracę, więc ubóstwo rodzin jest zawinione. No chyba, że mowa o rodzinach z dorosłymi dziećmi niepełnosprawnymi, ale przecież biskupi milczeli gdy ten problem w zeszłym roku zaistniał publicznie.
No i kwestia wychowania i nauczania przez nauczycieli, nisko opłacanych, pozostawionych sobie samym, gdy słusznie domagali się szacunku społecznego dla swej pracy. No tak, przecież wg biskupów część z nauczycieli to luzie którzy mogą dopuścić do deprawacji dzieci i młodzieży. Stąd pewnie lepiej, jak mało zarabiają i nie są szanowaną grupą społeczną, bo przecież tak mało bywają w pracy.
4
0
SPE
30.08.2019 09:22
Często rodzice starają się pokazywać dziecku dobro, piękno, prawdę, ale jednocześnie jakby wstydzą się mówić o Bogu. A przecież to On właśnie jest Źródłem wszelkiego dobra, prawdy i piękna, i nie jest niczym ani stosownym, ani mądrym ten fakt przed dzieckiem zakrywać. Nie wolno więc ulegać owemu irracjonalmemu lękowi - jego z kolei źródło również jest oczywiste.
0
1
POKAŻ WSZYSTKIE ( 3 )
Komentowanie dostępne jest tylko dla zalogowanych.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami ich autorów i nie odzwierciedlają poglądów redakcji
NAJNOWSZE W SERWISIE
1Jesteśmy odpowiedzialni przed Bogiem za to, jak wychowamy nasze dzieci
2Premier zdecydował o budowie rurociągu, który doprowadzi ścieki do oczyszczalni
3Legia wyeliminowana przez Rangers FC
4Nie żyje córka byłego trenera kadry Hiszpanii Luisa Enrique
5Prezydent Trump odwołał wizytę w Polsce z powodu huraganu
6Ameryka zbroi się na gwiezdne wojny
GORĄCE DYSKUSJE
Kard. Müller: Ruchowi LGBT nie chodzi o godność
Bp Mendyk: Skutki edukacji seksualnej są przerażające
Myślenie owiec
Jak rodzic może przeciwdziałać deprawacji dziecka w szkole?
Buciki od feministek posłużą dzieciom
Parada równości w Zabrzu. Przyszła jedna osoba
WIADOMOŚCI
PANAMA 2019
OPINIE
POCZYTALNIA
SZEROKIE HORYZONTY
FILMY
GALERIE
BLOGI
LISTY
ŚWIADECTWA
O NAS
TWOJE DANE
ZGŁOŚ BŁĄD
Copyright © Instytut Gość Media.Wszelkie prawa zastrzeżone.
YT
WERSJA DesktopPrzejdź do góry strony